
W Japonii jest ona uwielbiana i kultowa, we Francji bardzo popularna ,a w Polsce... cóż, od czegoś trzeba zacząć :) Mowa tu oczywiście o mandze czyli japońskim komiksie. Kiedy powstał, od czego pochodzi, w końcu o czym jest- tego dowiecie czytając ten artykuł. Zapraszam!
Ukiyo-e 浮世絵 "Obrazy płynącego świata"

Drzeworyt monochromatyczny pojawił się najprawdopodobniej w Japonii około VIII wieku dzięki warsztatom Koreańskim. Początkowo służył głównie do druku tekstów i wizerunków buddyjskich. Dopiero z czasem zaczęto go stosować przy literaturze powszechnej, edukacyjnej, pornograficznej. Około XVII wieku zaadaptowany został do pamfletów i reklam teatru kabuki.

Początek gatunku (nie nazywanego jeszcze wtedy Ukiyo-e) datuje się na rok 1600. Autorem pierwszych prac był niejaki mistrz Kambun- imię to wymyślono ponieważ autor był anonimowy. Dopiero w roku 1682 , w powieści Koshoku ichidai otoko pojawiło się określenie Ukiyo-e. Koniec ery ukio-e przypada na koniec ery Edo, wtedy też ukiyo-e zmienia nazwę na hanga.
Manga 漫画 "Niepohamowane obrazy"
Mangą określano kiedyś sposób ozdabiania rycin i innej sztuki użytkowej. Obecnie określa typowy ,japoński komiks. Z początku była ona połączeniem ukiyo-e oraz komiksu wschodniego ,ewoluując dopiero po II wojnie światowej w postać obecną.

Co ciekawe komiks zyskał w Japonii coś więcej niż zwykłą popularność. Stał się tradycyjną formą sztuki, literatury ,dla kazdej grupy wiekowej i o każdej tematyce.
Rynek

Niestety rynek mangowy w Japonii to prawdziwe pole bitwy, często bardzo brutalnie traktujący artystów.
Każda osoba chcąca wydać swoją mangę musi mieć: a) talent, b) czas, c) szczęście (bo ludzi z talentem i czasem nie brak). Więc jak wygląda proces tworzenia mangi? Już piszę.

2. Mangaka udaje się z takim imieniem do miesięcznika wydającego mangę*. Po rozmowie z edytorem (każdy mangaka, który jest coś wart dostaje swojego edytora, który mu pomaga i akceptuje ostateczną wersję skryptu, czyli odcinka gotowego do wydania) i wstępnej akceptacji, Imię zmienia się w Skrypt (chodzi tu głownie o wykończenie tła, postaci, "dopieszczenie całości") i trafia ponownie do edytora.

4. Celem każdego mangaki jest wydanie własnej mangi w tomach (zbiór kilkunastu lub kilku dziesięciu odcinków) wydawanej na znacznie lepszym papierze. Żeby to jednak się tak stało, manga musi utrzymywać wysokie miejsca w rankingach popularności (w przypadku braku zainteresowania dana manga nie jest dalej publikowana w magazynie). Kiedy jednak odcinek jest popularny istnieje szansa, że jako zbiór- tom będzie się dobrze sprzedawał.
5. A więc mangaka wydaje tomy, w jego warsztacie pracują asystenci (sam przecież nie da rady wydać jednego odcinka na tydzień- co tyle się je wydaje), a jego manga podbija listy przebojów. Ale co się stanie jak manga nie sprzedaje się dobrze? Władze miesięcznika (to z nimi podpisuje się umowę) kończą naszą ukochaną serię. W takim wypadku trzeba wymyślać historię od początku i próbować dalej :)
*chodzi tu o pojedynczy odcinek (20-54 strony)
To tyle na temat tej cudownej dziedziny sztuki :) mam nadzieję, że czegoś ciekawego się dzięki temu artykułowi dowiedzieliście. Pozdrawiam

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz